Strona główna

piątek, 6 czerwca 2014

Co wybierasz?

Co to takiego szczęście?

Nieustannie zadaję sobie to pytanie i chyba nigdy nie będę potrafiła uzyskać jednoznacznej odpowiedzi. Uważam, że człowiek całe życie szuka swojego szczęścia.  Kiedyś przypadkowo trafiłam na piękne zdanie, które tak utkwiło mi w pamięci, że jestem w stanie powtórzyć je do dzisiaj:"Szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, więc któż je może rozpoznać?". Przecież szczęście to uścisk mamy po długiej nieobecności, śpiew pod prysznicem, kawa o poranku, gorąca herbata w chłodne dni, nowa sukienka, zachód słońca, własnoręcznie zrobiony prezent dla bliskiej Ci osoby. Szczęście to ja i Ty, to zapach powietrza po burzy, skakanie po kałużach w sandałach, szum morza, uśmiech nieznajomej osoby, gwiazdy na niebie, zdany egzamin, nowa miłość,  spontaniczny wyjazd z przyjaciółmi. Szczęście to ciasteczko Oreo, modlitwa, delikatne pocałunki, miseczka płatków śniadaniowych o północy, karaoke, zabawa na placu zabaw, kiedy masz trzydzieści lat. Szczęście to umiejętność mówienia prawdy, godzenie się z porażką, rzucanie się śnieżkami, ustąpienie miejsca w autobusie, oglądanie bez przerwy jednego odcinka ulubionego serialu, śmianie się z samego siebie, stara zabawka z dzieciństwa, budzenie się obok ukochanej osoby, śniadanie w łóżku, dobra książka, kieliszek wina. Szczęście to nowa para butów, wygrany mecz, zrealizowane marzenie, dostanie się na upragnione studia, wygodna piżama, wyjście na spacer o trzeciej w nocy, liścik miłosny, nowa płyta ulubionego wykonawcy, traktowanie ludzi z szacunkiem, zrzucenie dwóch kilogramów, szczery uśmiech dziecka, kiełbaska z grilla. Szczęście to gra w warcaby, bilet na upragniony festiwal, wyznanie miłości. Szczęście jest wszędzie, nawet tam, gdzie się go nie spodziewasz. Wystarczy, że dokładnie się rozejrzysz. 

Pomyśl, co Ciebie uszczęśliwia. Sądzę, że sam będziesz zaskoczony, jak wiele jesteś w stanie wymienić.
M.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz